Translate This Page |
[News] Etyka
Autor: jaro60 dnia 26 maj : 08:02 Swieta racja. [News] Uzdrowiciel Autor: jaro60 dnia 21 maj : 13:23 I co na to Puste Obietnice,cos zapanowala dziwna c [ more ... ] [News] Normalność Autor: jaro60 dnia 21 kwi : 07:45 Dla mnie, to Tusk jak wroci do kraju to powiinien [ more ... ] [News] Wykład dr Zbigniew Stanuch "Golgota Kobiet - relacje więźniarek Ravensbrück Autor: Jan II dnia 14 kwi : 10:07 Bardzo przejmujący wykład. Ale mówienie o kobietac [ more ... ] [News] Paplecznik - czyli wTylewizji po Goleniowsku cześć 10 Autor: MW dnia 02 kwi : 16:27 Przegadane to . Podane w mało ciekawej medialnie f [ more ... ] [News] Sedno sprawy Autor: jaro60 dnia 17 mar : 13:16 Oczywista prawda.Tylko opozycyjni POpaprancy mowia [ more ... ] [News] Nobliści Autor: jaro60 dnia 28 sty : 08:01 SWIETA RACJA. [News] Ja nie mam czasu! Autor: admin dnia 17 sty : 00:45 Jasne że to nie tajemnica. Chodzi o radnego Czerw [ more ... ] [News] Ja nie mam czasu! Autor: MW dnia 17 sty : 00:18 " eden z radnych" - jak wiecie który to dlaczego [ more ... ] [News] Park 750 - lecia Goleniowa i konsultacje społeczne??? Autor: Jan II dnia 11 gru : 22:19 Uważam - w przeciwieństwie do Pani Muszyńskiej, że [ more ... ] |
11 lipca 2015 roku w Goleniowie nic się nie działo. Jednak i z takiej oferty, wybrałem coś, spotkanie w Urzędzie Gminy i Miasta w Goleniowie, z Marszałek Sejmu Małgorzatą Kidawą – Błońską. Po spotkaniu okazało się, że tam też, nic się nie działo – rzeczowego.
Coraz więcej jest kobiet na eksponowanych stanowiskach i w polityce. Coś muszą robić. Rozjeżdżają się po kraju i ,,podrywają” lokalne społeczności do aktywności samorządowej. Tym razem też tak miało być, wyszło jak zawsze. Jak wspomniałem na spotkaniu nic się nie działo rzeczowego, więc uczepię się szczegółów. Pani Marszałek spóźniła się na spotkanie z ludem, dlaczego? Wyjaśniam. Zgodnie z Kodeksem postępowania administracyjnego organ publiczny nie powinien się spóźniać, kobiecie wypada. Po wejściu, Gość otrzymał z sali spóźnione oklaski, i od tego momentu uśmiech na twarzy Pani Kidawy utrzymywał się do końca spotkania. Wyjaśniam nieobecnym. Uśmiech Pani Marszałek jest rzeczywiście szeroki, ujmujący, z wydatnym i zadbanym uzębieniem. Osoba ta emanuje sympatią, ale to chyba jedyne atrybuty, jak stwierdził niedawno w Sejmie poseł Armand Rufiński ( Twój Ruch). Różowe wdzianko owszem, pasowało kobiecie, ale organ publiczny był w nim mało wyrazisty. Pozostałe dwie osoby, przebywające za stołem prezydialnym na czas spotkania: posłanka Magdalena Kochan i przewodniczący Rady Miejskiej Łukasz Mituła, już takie sympatyczne nie były, do czego mieszkańcy Gminy Goleniów już się przyzwyczaili. Spotkanie rozpoczął przewodniczący Łukasz Mituła. Łamiącym się głosem, a nad jego poprawą miałaby co robić laryngolog pani Wyrąbkiewicz, coś opowiadał i kończąc zaprosił wszystkich do przepięknego Goleniowa. Uważam, że ta nadinterpretacja określenia pięknego, była niefortunna w obecności zaproszonej Pani Marszałek i jednocześnie atrakcyjnej kobiety. Jeżeli się chce kogoś lub coś komplementować, należy się dyskretnie rozejrzeć wokół siebie. Cóż, chłop dopiero się uczy. Następną osobą, witającą Gościa, była posłanka Kochan. Poziom przygotowania do wystąpienia był jeszcze niższy niż przedmówcy Mituły. Szukając wzrokiem na widowni Burmistrza Stepnicy by Go przywitać, nie znalazła, bo Go zapomniała. Dał jej znak głosem i ręką. Po rozpoznaniu, zaczęła Burmistrza Stepnicy nazywać Wójtem. Nastąpiła z Jego strony kolejna korekta, po której posłanka już wiedziała, że od 2014 roku Stepnica jest miastem. Szybko tą nowiną podzieliła się z Panią Marszałek, którą uśmiech nadal nie opuszczał. Tak zapewne ustaliły. Niezorientowanym wyjaśniam. Posłankę Kochan do Sejmu wydała Ziemia Goleniowska. Powoli o niej zapomina, traci orientację w dokonujących się tu zmianach, bo pojawia się od Wielkiego Dzwonu. Przedstawiła Marszałek Sejmu jako eksperta od spraw samorządowych i oddając mikrofon narzuciła rygor 30 minutowej dyskusji dla obecnych na spotkaniu. Pani Marszałek długo nie mówiła do mikrofonu, po prostu, zwaliła na mieszkańców gminy winę, że tworzą ( z mocy prawa!) wspólnotę samorządową i chciałaby od nas usłyszeć, jak się z tym czujemy i sobie radzimy? Otworzyła dyskusję. Dyskusja nie ruszyła z piskiem opon ponieważ, mieszkanka wsi Białuń i mieszkaniec wsi Komarowo zaczęli składać na ręce Marszałek Sejmu petycję o przestrzeganie przepisów prawa, w sprawie zorganizowanych i przeprowadzonych z rażącymi nieprawidłowościami wyborów, sołtysa i Rady Sołeckiej we wsi Białuń w Gminie Goleniów, w dniu 09 kwietnia 2015 roku, oraz w pozostałych sołectwach. [ Czytaj dalej ... ]
Do wystawianie komentarzy na tej stronie wymagane jest zalogowania się - zaloguj się lub kliknij tutaj , aby się zarejestrować.
|
|