Translate This Page |
[News] Etyka
Autor: jaro60 dnia 26 maj : 08:02 Swieta racja. [News] Uzdrowiciel Autor: jaro60 dnia 21 maj : 13:23 I co na to Puste Obietnice,cos zapanowala dziwna c [ more ... ] [News] Normalność Autor: jaro60 dnia 21 kwi : 07:45 Dla mnie, to Tusk jak wroci do kraju to powiinien [ more ... ] [News] Wykład dr Zbigniew Stanuch "Golgota Kobiet - relacje więźniarek Ravensbrück Autor: Jan II dnia 14 kwi : 10:07 Bardzo przejmujący wykład. Ale mówienie o kobietac [ more ... ] [News] Paplecznik - czyli wTylewizji po Goleniowsku cześć 10 Autor: MW dnia 02 kwi : 16:27 Przegadane to . Podane w mało ciekawej medialnie f [ more ... ] [News] Sedno sprawy Autor: jaro60 dnia 17 mar : 13:16 Oczywista prawda.Tylko opozycyjni POpaprancy mowia [ more ... ] [News] Nobliści Autor: jaro60 dnia 28 sty : 08:01 SWIETA RACJA. [News] Ja nie mam czasu! Autor: admin dnia 17 sty : 00:45 Jasne że to nie tajemnica. Chodzi o radnego Czerw [ more ... ] [News] Ja nie mam czasu! Autor: MW dnia 17 sty : 00:18 " eden z radnych" - jak wiecie który to dlaczego [ more ... ] [News] Park 750 - lecia Goleniowa i konsultacje społeczne??? Autor: Jan II dnia 11 gru : 22:19 Uważam - w przeciwieństwie do Pani Muszyńskiej, że [ more ... ] |
Trzecie i piąte miejsce w największym turnieju piłkarskim dla dzieci w Europie, trzy zaproszenia na zgrupowania najbardziej utalentowanych młodych polskich piłkarzy i gol w debiucie w narodowych barwach – dużo osiągnięć jak na dwunastolatka. Bohater tego tekstu nie zamierza jednak spoczywać na laurach. W drodze do realizacji marzeń na każdym kroku może liczyć na swoją rodzinę i trenerów.
Kuba Litwiński przyszedł na świat 6 grudnia 2005 roku w Szczecinie, jako ostatni z trójki rodzeństwa. Na futbol był skazany od samego początku. W piłkę grał bowiem zarówno jego tata, Jacek, który pod skrzydłami legendy Pogoni – Włodzimierza Obsta – reprezentował barwy szczecińskiego klubu, jak i starsi bracia – 21-letni Olek i 19-letni Bartek. Pierwszy z nich w juniorskich zespołach Portowców spędził 6 lat, po czym przerzucił się na inną dyscyplinę sportu. Dziś może pochwalić się dwukrotnym mistrzostwem świata U-21 w jiu jitsu brazylijskim. Drugi z braci grał nie tylko w Pogoni, ale także w Salosie. Łącznie w szczecińskich klubach spędził 11 lat. Obecnie obaj czynnie nie zajmują się już sportem, do czego przyczyniły się poważne kontuzje. Nie oznacza to jednak, że całkowicie zerwali ze swoją piłkarską pasją. – Olek bardzo angażuje się w życie Pogoni – jest obecny na wszystkich meczach seniorskiej drużyny, włącznie z tymi wyjazdowymi. Wspiera także Kubę i często kibicuje mu z trybun. Podobnie zresztą jak Bartek, który potrafi doradzić młodszemu bratu. Śmiejemy się, że to takie męskie rozmowy – opowiada Agnieszka Litwińska, mama chłopaków. Najmłodszy w rodzinie Kuba od zawsze miał kontakt z piłką. Od małego chodził na mecze i treningi swoich braci, podczas których obok boiska kopał futbolówkę. Podobało mu się na tyle, że naturalnym krokiem było zapisanie go do klubu. W tym wypadku wybór mógł być tylko jeden. Na pierwszy trening Pogoni tata zaprowadził go w 2010 roku, kiedy Kuba miał 4,5 roku. Jego pierwszym trenerem był doskonale znany panu Jackowi Obst. – Pan Włodzimierz tworzył w tamtym czasie grupę dla najmłodszych piłkarzy. To był niesamowicie ciepły człowiek, potrafiący zaszczepić w dzieciach miłość do sportu. Cieszyłem się, że Kuba trafi pod jego opiekę – mówi Litwiński-senior. [ Czytaj dalej ... ] Do wystawianie komentarzy na tej stronie wymagane jest zalogowania się - zaloguj się lub kliknij tutaj , aby się zarejestrować.
|
|