GŁOS SZCZECIŃSKI 23-latek, mieszkaniec Goleniowa to trzecia, ostatnia ofiara wczorajszego wypadku na krajowej "szóstce”.

- Szczegóły tego tragicznego zdarzenia znane będą po otrzymaniu wyników sekcji zwłok – mówi podkomisarz Marta Maciejuniec. – Z naszych ustaleń i przesłuchania osoby, od której młodzi mężczyźni pożyczyli auto, wynika, że wypadek wydarzył się między godziną 3 a 5 rano.

Było ciemno, o tej porze panuje niewielki ruch na drodze, prawdopodobnie nie było świadków zdarzenia, dodatkowo auto wpadło do rowu, na skraju lasu. Nie było widoczne z drogi, zauważył je dopiero kierowca tira. Wiadomo, że w takim pojeździe siedzi się znacznie wyżej niż w autach osobowych. To on powiadomił policję o godzinie 7.30

W poniedziałkowym wypadku renault, na trasie między Nowogardem a Goleniowem zginęło trzech młodych mężczyzn. Mieli od 20 do 23 lat. Wszyscy byli mieszkańcami gminy Goleniów.


agat


Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego"


informacja -LINK-


Zapraszamy do zakupu i czytania tego poczytnego dziennika