WiadomośćSzczecin będzie miał obwodnicę?
(Kategoria: Wieści z Regionu)
Dodane przez Adam
czwartek 06 grudnia 2007 - 02:10:07

GŁOS SZCZECIŃSKI Według optymistycznych prognoz, za cztery lata możliwe jest rozpoczęcie budowy szczecińskiego ringu. To kolejne podejście do wielkiej inwestycji drogowej, która ma kosztować około 2 miliardy złotych. Nowa trasa ma się przyczynić do wyprowadzenia ruchu ciężarówek ze Szczecina, skrócić drogę nad morze i wpłynąć na rozwoju ościennych gmin.

Dla mieszkańców Szczecina, Polic czy Goleniowa potrzeba budowy zachodniej obwodnicy jest sprawą oczywistą.

- Przebijać się przez Szczecin w godzinach szczytu, to koszmar - przyznaje Zbigniew Wojciechowski, zawodowy kierowca TIR-ów. - Aby jechać w kierunku Gdańska czy Świnoujścia robimy przez miasto kilku dziesięciokilometrowe koło. Most Police-Święta ten problem eliminuje, skraca trasę. Niemcy zdawali sobie z tego doskonale sprawę, bo przed wojną kursowały tu promy.

- TIR-y nie tylko są bardzo uciążliwe. Dla nas przede wszystkim liczy się bezpieczeństwo mieszkańców, dzieci, a duży ruch zawsze stwarza zagrożenia - uważa Zbigniew Piasecki, pedagog z zespołu szkół w Mierzynie. - Transport powinien być generalnie kierowany na obwodnice. Wystarczy przyjrzeć się, jak to rozwiązują kraje zachodnie.


Tranzyt bokiem

Marszałek zachodniopomorski Norbert Obrycki nie ukrywał, iż regionalne pieniądze na tak ogromną inwestycję nie wystarczą. Liczy na weryfikację centralnych programów i wsparcie z funduszy związanych z infrastrukturą i ochroną środowiska.
Na razie potrzebne jest tzw. studium wykonalności oraz raport oddziaływania inwestycji na środowisko. Na podstawie tych opracowań będzie wiadomo, czy obwodnica i przeprawa są uzasadnione ekonomicznie, technicznie, finansowo i z punktu widzenia ochrony środowiska.

Specjaliści urzędu marszałkowskiego zakładają ruch na obwodnicy rzędu 17-18 tys. pojazdów na dobę. Na drodze A3 ruch jest w tej chwili o połowę mniejszy.

Zebrali 4,5 mln zł

Na wstępne opracowania potrzeba około 4,5 mln zł. Marszałek zadeklarował 1,5 mln, tyle samo prezydent Szczecina. Po 500 tys. na dokumentację dołożą starostwo polickie oraz gminy Police i Goleniów.

- Obejście lewobrzeżnego Szczecina, które zamieszkuje 300 tys. ludzi, jest nam potrzebne - podkreślał Piotr Krzystek, prezydent Szczecina. - Chodzi nie tylko o tranzyt w kierunku Polic, nad morze i skomunikowanie z autostradami niemieckimi, połączenie parków przemysłowych Polic o Goleniowa. Bez ringu i przeprawy Police-Święta trudno myśleć o rewitalizacji północnych części miasta: Stołczyna i Skolwina. Tu są też tereny inwestycyjne. Nikt jednak nie zainwestuje, jeśli nie będzie można tam dotrzeć.

Z dystansem

Władysław Diakun, burmistrz Polic do porozumienia podchodzi z dystansem.
- Odkąd jestem w samorządzie, od 1990 roku, ciągle mówi się o zachodniej obwodnicy Szczecina i przeprawie Police-Święta - wyjaśnia. - Podpisywałem już wiele dokumentów, deklaracji. W tym jest jednak nowa jakość. W samorządowych budżetach zabezpieczyliśmy pieniądze na wykonanie wspomnianego studium, bez którego nie ma mowy o dalszych krokach. A to już jest konkret i na gadaniu się nie skończy.

Kiedy wbiją szpadel?

Studium i wspomniany raport oddziaływania inwestycji powinien powstać w ciągu roku.

Projektowanie, zdaniem Leszka Guździoła, starosty polickiego, to kolejny rok, dwa. Jest jeszcze kwestia zdobywania funduszy na inwestycję. W całości kosztować ma ponad 2 mld zł.

- Jeśli pod koniec kadencji uda się wbić szpadel na budowie, będzie to ogromny sukces - dodał starosta.

Piotr Jasina



informacja -LINK-


Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://goleniow.net.pl/news.php?extend.660 )


Czas generowania: 0.0093 sek., 0.0012 z tego dla zapytań.