WiadomośćCiemna strona Gminy Goleniów
(Kategoria: Komentarz aktualny)
Dodane przez admin
wtorek 27 lutego 2018 - 00:57:18


Oczywiście na prośbę mieszkańców Glewic w dniu 21 lutego, w ledwo trzymającej się kupy świetlicy wiejskiej, odbyło się zebranie wiejskie z udziałem władz gminy, z Burmistrzem Gminy Goleniów Robertem Krupowiczem na czele. Glewice- takie można odnieść wrażenie - to jedna z tych miejscowości, którą można określić mianem "Ciemnej strony Gminy Goleniów". Z wielu problemów podnoszonych przez mieszkańców najważniejsze to brak: dobrej jakości wody pitnej, kanalizacji, oświetlenia, drogi oraz melioracji.
Czas obietnic nadchodzi i zapewne każdy głos będzie się liczył. Czy takie spotkania w roku wyborczym pomogą władzom pozyskać głosy? Wychodzą wieloletnie zaniedbania w modernizacji, a tym samym w poprawie warunków bytowych mieszkańców wiejskiej części Gminy. Dziwnym trafem nasi włodarze jakby nie zauważyli przyrostu ilości mieszkańców na terenach wiejskich. Kiedyś mało znaczące wsie: Załom, Pucice, Kliniska, Rurzyca, Modrzewie, Krępsko, Budno, Mosty, Białuń stanowią wręcz sypialnie Szczecina i Goleniowa. To już nie są typowe wsie z obsianymi polami. To wręcz ciągle rozrastające się osiedla domów jednorodzinnych. Od kilku lat mimo płynących z terenów wiejskich potężnych podatków- mieszkańcy mogą się spodziewać, że na inwestycje zostanie przeznaczony niewielki promil tej kwoty. O ile w Goleniowie buduje się np rzeczy, które by można uznać za zbędne, choćby planowana budowa krytych kortów tenisowych, o tyle mieszkańcy wsi nie mogą się doprosić o naprawę co raz bardziej dziurawych dróg, kanalizacji, instalacji gazowych, a nawet zapewnienia WODY ZDATNEJ DO PICIA ! (Żółwia Błoć Kolonia, Święta czy też Glewice). Nie wspomnę o prozaicznych sprawach jak chodniki przy ruchliwych trasach oraz oświetlenie miejsc, które mieszkańcy uznają za niebezpieczne. Coraz częstsze wystąpienia mieszkańców z wnioskami żądającymi od władz konkretnych działań, nie są dla mnie dziwne.

Poprzednie ekipy przez prawie 30 lat "nowej rzeczywistości" nie zauważały istotnych zmian w relokowaniu się mieszańców Gminy oraz narastających problemów wsi. To samo można powiedzieć i o obecnej ekipie będącej u władzy. Wieś w sprawach poczynionych inwestycji jest traktowana (ogólnie rzecz ujmując) jak piąte koło u wozu. Śmiem wątpić czy pozostawienie ludzi, którzy powinni nam służyć, na "stołkach" pozytywnie wpłynie na postrzeganie problemów wiejskiej części Gminy Goleniów? Największa tragedia widoczna jest w systemie rozpadających się dróg.Niestety od czasu, który wspomniałem, na wsiach niewiele powstało dobrej klasy dróg. A te które powstały jakie są każdy widzi.
Przykład?
- Rurzyca droga która została odebrana z zapadniętą nawierzchnią w odstępach co kilkanaście metrów.
- Pucice-Załom piękna schetynówka z progami spowalniającymi w ilości 9 sztuk mimo, że po obu stronach drogi są chodniki. Właśnie progi, które miały służyć poprawie bezpieczeństwa, były między innymi powodem odmówienia mieszkańcom uruchomienia do Pucic komunikacji miejskiej.
Ostatni popis naszych władz - bardzo "piękne" drogi z płyt jumbo. Za czasów PRL takie drogi budowano między innymi na polach PGR-owskich aby maszyny nie grzęzły. Ustrój się zmienił, PGR-y padły, ale dróg z płyt jumbo, które zaczynają się rozsypywać po kilku miesiącach użytkowania, przybywa:) .

To tylko część przykładów tzw. dobrej roboty (władz oczywiście).
O wybudowanym wodociągu w Świętej, z którego woda nie nadaje się do picia, nawet wspominać mi się nie chce.

Cóż. Czas wyborczy.
 
Czy to nie daje Państwu do myślenia?

Andrzej Bugajski


P.S.
Mieszkańcy mają prawo walczyć i domagać się poprawy ich bytu i równego traktowania. BA ! Na równi z mieszkańcami miasta.





Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://goleniow.net.pl/news.php?extend.7286 )


Czas generowania: 0.0094 sek., 0.0015 z tego dla zapytań.