Wiadomość"Sekrety i kłamstwa" - nowa książka Sylwii Trojanowskiej
(Kategoria: Wywiady)
Dodane przez admin
poniedziałek 10 września 2018 - 19:11:54


10.09.2018b.jpg Z Sylwią Trojanowską rozmawiamy na temat Jej nowej książki - "Sekrety i kłamstwa" , która właśnie trafiła do księgarń.

Czy historia opisana w „Sekretach i kłamstwach” nawiązuje w jakiś sposób do Pani własnego życia / losów rodziny?

Nie, nie nawiązuje do losów mojej rodziny.
„Sekrety i kłamstwa” to fikcja literacka, ale większość miejsc opisanych w powieści jest prawdziwych. Niektóre zdarzenia i postaci, również. Dodam, że to, co opisałam w powieści, było inspirowane poruszającymi wspomnieniami i pamiętnikami mieszkańców oraz pionierów Szczecina. Jestem przekonana, że gdzieś wśród nas żyje człowiek o historii Ludwika Starkowskiego i to zapewne nie jeden!
 
Czy można traktować tę powieść jako pewnego rodzaju inspirację do tego, żeby i czytelnicy spróbowali poznać doświadczenia (sekrety, losy itp.) swoich rodziców / dziadków?

Oczywiście, że tak. Przyznam, że otrzymuję od Czytelników wiele wiadomości, w których opowiadają mi o tajemnicach rodzinnych, o trudnych relacjach ze swoimi krewnymi. Ogromne wrażenie zrobiła na mnie wiadomość od pewnej kobiety. Napisała, że czytając „Sekrety i kłamstwa” przypomniał jej się dziadek, który na łożu śmierci wyjawił najbliższym sekret, skrywany w sercu przez kilkadziesiąt lat.
Uważam, że znajomość losów rodziny, jej historii jest niezwykle ważna. Buduje naszą tożsamość, świadomość istnienia. Bez niej jesteśmy niepełni, jakby puści. Warto zgłębiać rodzinne historie i co najważniejsze – nigdy nie jest na to za późno!
 
Skąd wziął się pomysł spisania opowieści, która porusza problem relacji rodzinnych na tle doświadczeń drugiej wojny światowej?

Zaczęło się od cmentarza. Brzmi odrobinę mrocznie, ale tak właśnie było. Kilka lat temu, podczas spaceru po szczecińskiej nekropolii, natknęłam się na Kwaterę Pionierów Szczecina. To niezwykłe miejsce poruszyło mnie ogromnie i skłoniło do zgłębienia historii mojego miasta. Zaczęłam czytać wspomnienia pionierów Szczecina, pamiętniki, podania historyczne. Obejrzałam wiele reportaży dotyczących tamtego okresu. Po prostu chciałam wiedzieć więcej. Dopiero po jakimś czasie narodził się pomysł na powieść. W moich myślach zjawił się Ludwik Starkowski i… nie dawał mi spokoju. Zaczęłam więc pisać „Sekrety i kłamstwa”.
 
Czy dobrze Pani zna miejsca, o których Pani pisze w „Sekretach i kłamstwach”?

Znam każde współczesne miejsce opisane w „Sekretach i kłamstwach”, a te ze wspomnień Ludwika starałam się poznać dzięki zachowanym fotografiom. Chciałam, aby Czytelnicy odbyli z bohaterami swoisty spacer po uliczkach Szczecina, aby poczuli klimat współczesnego miasta oraz tego sprzed osiemdziesięciu lat. Z opinii, które uzyskuję od Czytelników wiem, że tego właśnie doświadczają i cieszę się, że moje wysiłki nie poszły na marne.
 
 10.09.2018a.jpg



 
Czy ma Pani w Szczecinie swoje własne, ulubione miejsce, które jest dla Pani szczególnie ważne?
 
Tym miejscem jest mój dom, mój azyl. Z jego okien rozpościera się widok na Puszczę Bukową i na sporą część Podjuch, dzielnicy, którą poznaję od siedemnastu lat. Nie ukrywam jednak, że kocham Szczecin z jego „pocztówkowymi” miejscami, jak Wały Chrobrego, Bulwary, czy Park Kasprowicza oraz z tymi bardzo bardzo tajemniczymi i po trosze mrocznymi, jak ulica Kolumba, Skolwin, czy ruiny Wiskordu. To jest ogromnie inspirujące miasto, pełne sekretów i… kłamstw.
 
„Sekrety i kłamstwa” to początek sagi… Czy w trakcie pisania historia rozrosła się bardziej niż to było zamierzone?

Początkowo, „Sekrety i kłamstwa” miały być dwutomową opowieścią, jednak w trakcie konstruowania pierwszego tomu zrozumiałam, że historia Ludwika i Magdaleny, czyli dziadka i wnuczki jest tak ciekawa, tak głęboka, że dwa tomy to za mało. Przekonstruowałam plan na trzy tomy i… naprawdę nie wiem, czy dam radę się w nich zmieścić  Bohaterowie żyją bowiem swoim życiem, a fabuła cały czas się rozrasta.
 
Dziękujemy za rozmowę
 
(red.)
 
Autorka Sylwia Trojanowska - Szczecińska Pisarka, trener biznesu. Zakochana w Szczecinie, z mężem i synem mieszka w Szczecinie.
Jest autorką powieści obyczajowych oraz sztuk teatralnych, które ukazały się pod pseudonimem Sylvia A.Perl. Jej sztukę wystawial w 2014 roku Teatr Brama, która na stałe znalazła się w repertuarze teatru.
 
P.S.
 
W dniu 13 września w Szczecinie, w Empik Kaskada, o godz.18.00. odbędzie się spotkanie autorskie z pisarką.


10.09.2018c.jpg
 



Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://goleniow.net.pl/news.php?extend.7680 )


Czas generowania: 0.0149 sek., 0.0015 z tego dla zapytań.