Translate This Page |
[News] Etyka
Autor: jaro60 dnia 26 maj : 08:02 Swieta racja. [News] Uzdrowiciel Autor: jaro60 dnia 21 maj : 13:23 I co na to Puste Obietnice,cos zapanowala dziwna c [ more ... ] [News] Normalność Autor: jaro60 dnia 21 kwi : 07:45 Dla mnie, to Tusk jak wroci do kraju to powiinien [ more ... ] [News] Wykład dr Zbigniew Stanuch "Golgota Kobiet - relacje więźniarek Ravensbrück Autor: Jan II dnia 14 kwi : 10:07 Bardzo przejmujący wykład. Ale mówienie o kobietac [ more ... ] [News] Paplecznik - czyli wTylewizji po Goleniowsku cześć 10 Autor: MW dnia 02 kwi : 16:27 Przegadane to . Podane w mało ciekawej medialnie f [ more ... ] [News] Sedno sprawy Autor: jaro60 dnia 17 mar : 13:16 Oczywista prawda.Tylko opozycyjni POpaprancy mowia [ more ... ] [News] Nobliści Autor: jaro60 dnia 28 sty : 08:01 SWIETA RACJA. [News] Ja nie mam czasu! Autor: admin dnia 17 sty : 00:45 Jasne że to nie tajemnica. Chodzi o radnego Czerw [ more ... ] [News] Ja nie mam czasu! Autor: MW dnia 17 sty : 00:18 " eden z radnych" - jak wiecie który to dlaczego [ more ... ] [News] Park 750 - lecia Goleniowa i konsultacje społeczne??? Autor: Jan II dnia 11 gru : 22:19 Uważam - w przeciwieństwie do Pani Muszyńskiej, że [ more ... ] |
Nadzieja dla Zuzi
Nazywam się Ewelina Sołtysiak. Chciałabym prosić Państwa o pomoc dla mojej córeczki. Jestem mamą pięcioletniej, niepełnosprawnej Zuzi. Dziewczynka choruje na hemimegalencefalię (przerost prawej półkuli mózgowej), padaczkę i autyzm, przez co bardzo odbiega w rozwoju od swoich rówieśników. Nie potrafi samodzielnie chodzić, ale kurczowo trzymając się mojej dłoni, zrobi kilka chwiejnych kroczków na słabych, koślawych nóżkach. Jeszcze nie udało jej się wypowiedzieć żadnego słowa, ale wierzę, że kiedyś nadejdzie taki dzień,gdy usłyszę długo wyczekiwane słowo: „mamo”. Zuzieńka nie odwraca głowy, gdy ją wołam, ale wiem, że mnie słyszy i wie, że jestem przy niej i zawsze będę. Nie potrafi pokazać mi co ją boli lub na co ma ochotę, ale znam ją na tyle dobrze, że zwykle dość szybko udaje mi się odgadnąć, o co może chodzić. Córeczka bardzo lubi jeść, ale nie potrafi sama odpakować sobie batonika, nawet tego, którego najbardziej lubi. Nie umie chwycić łyżeczki ani widelca, więc wszystkie jej posiłki spędzamy razem. Gdy chce jej się pić patrzy na szklankę, której biedne rączki nie potrafią podnieść tylko przewrócić. Wydaje się, że nie zauważa innych osób, ale wiem, że wie o ich istnieniu. Zuzia ma malutkiego, pięciomiesięcznego braciszka, który każdego dnia patrzy na nią i czeka na zaczepkę z jej strony, by móc odwdzięczyć się swym uśmiechem. Nie tracę nadziei, że kiedyś tak się stanie. [ Czytaj dalej ... ] Do wystawianie komentarzy na tej stronie wymagane jest zalogowania się - zaloguj się lub kliknij tutaj , aby się zarejestrować.
|
|