KURIER SZCZECIŃSKI  Znacząco wzrosła liczba osób, które w tym roku zachorowały na boreliozę, chorobę przenoszoną przez kleszcze. Tylko w I kwartale, w Zachodniopomorskiem stwierdzono ją u 77 osób. Aż 33 wymagały leczenia szpitalnego. W analogicznym okresie ub. roku zachorowało 61 osób, z czego 13 hospitalizowano. Specjaliści przypominają: trzeba uważać na kleszcze. A te w tym roku są wyjątkowo aktywne.To niebezpieczne pajęczaki. Zagrażają i ludziom, i zwierzętom domowym. U ludzi odpowiadają za boreliozę i wirusowe zapalenie mózgu. Na szczęście w naszym regionie odkleszczowe zapalenie mózgu występuje niezwykle rzadko. W ub. roku nie stwierdzono w Zachodniopomorskiem żadnego przypadku. Przeciw temu wirusowi można się też zaszczepić. W Polsce nie ma za to zarejestrowanej szczepionki przeciw boreliozie. A tę chorobę stwierdza się u coraz większej liczby osób.

- W dużej mierze to zasługa lepszego diagnozowania - mówi Renata Opiela z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. - Obecnie borelioza jest na pierwszym miejscu wśród chorób zawodowych. Często zapadają na nią leśnicy.

Ale dotyka także tych, których z lasem łączą tylko weekendowe wycieczki. Dlatego zawsze należy się chronić przed kleszczami.