Nie oznacza to, że szpital pozbędzie się wszystkich długów. Do spłaty zostanie 4 mln zł kredytu zaciągniętego w starostwie. Jest to jednak kredyt na 10 lat, więc roczne raty szpital udźwignie bez kłopotu. Poza tym pozostaną tylko płatności bieżące.
Szpital zawarł też ugodę z Narodowym Funduszem Zdrowia, kończącą spór o zapłatę za tzw. świadczenia ponadlimitowe z lat ubiegłych. Lecznica ograniczyła swoje roszczenia, a za to fundusz jeszcze w tym roku zapłaci jej 750 tys. zł.
Przypomnijmy, że jeszcze niedawno, bo pod koniec kwietnia br. Zarząd Powiatu Goleniowskiego wyraził na piśmie zaniepokojenie sytuacją szpitala sugerując, że uległa ona znacznemu pogorszeniu w stosunku do ub. roku, występują zatory płatnicze, a placówce grozi utrata płynności finansowej. Z kolei kancelaria biegłych rewidentów, badająca bilans szpitala, stwierdziła coś zupełnie odwrotnego: poprawiające się wyniki finansowe, zachowaną płynność finansową oraz dobre perspektywy na przyszłość. Decyzja wojewody o zakończeniu postępowania naprawczego w szpitalu potwierdza, że zarząd się mylił.
– Jestem przekonany, że ten rok zakończymy po raz pierwszy od lat dodatnim wynikiem finansowym. Szpital nie przyniesie straty, a nawet wypracuje zysk – mówi dyrektor D. Guziak.
Zakończenie restrukturyzacji i umorzenie części zobowiązań nie oznacza, że szpital nie będzie zaciągał nowych kredytów i pożyczek.
– Naszym zadaniem nie jest wypracowanie jak największego zysku, ale zapewnienie możliwie najlepszej opieki zdrowotnej mieszkańcom powiatu. Dlatego wystąpiłem do gminy Goleniów o 500 tys. zł pożyczki na dokończenie budowy szpitalnego oddziału ratunkowego. Trzeba to zrobić jak najszybciej, bo SOR jest nam po prostu niezbędny. Będziemy też kupować sprzęt medyczny, w najbliższym czasie – kamerę laparoskopową – dodaje dyrektor.
W br. oddano do użytku nowoczesny, cyfrowy aparat rentgenowski, na który szpital również zaciągnął kredyt. Oddział chirurgiczny wzbogacił się o aparat do bezkrwawych operacji jamy brzusznej.
Tak dobrze natomiast nie przebiega proces restrukturyzacji gminnego szpitala w Nowogardzie. Zalega on z płatnościami wobec ZUS-u na kwotę ponad 1,2 mln zł. Nie spełnia więc podstawowego warunku, jakim jest brak zaległości płatniczych. Jeśli nie zostaną one uregulowane, nie ma mowy o pozytywnej decyzji wojewody.
Cezary MARTYNIUK
 
Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Kuriera Szczecińskiego"informacja
http://www.kurier.szczecin.plZapraszamy do zakupu i czytania tego poczytnego dziennika