Translate This Page |
[News] Etyka
Autor: jaro60 dnia 26 maj : 08:02 Swieta racja. [News] Uzdrowiciel Autor: jaro60 dnia 21 maj : 13:23 I co na to Puste Obietnice,cos zapanowala dziwna c [ more ... ] [News] Normalność Autor: jaro60 dnia 21 kwi : 07:45 Dla mnie, to Tusk jak wroci do kraju to powiinien [ more ... ] [News] Wykład dr Zbigniew Stanuch "Golgota Kobiet - relacje więźniarek Ravensbrück Autor: Jan II dnia 14 kwi : 10:07 Bardzo przejmujący wykład. Ale mówienie o kobietac [ more ... ] [News] Paplecznik - czyli wTylewizji po Goleniowsku cześć 10 Autor: MW dnia 02 kwi : 16:27 Przegadane to . Podane w mało ciekawej medialnie f [ more ... ] [News] Sedno sprawy Autor: jaro60 dnia 17 mar : 13:16 Oczywista prawda.Tylko opozycyjni POpaprancy mowia [ more ... ] [News] Nobliści Autor: jaro60 dnia 28 sty : 08:01 SWIETA RACJA. [News] Ja nie mam czasu! Autor: admin dnia 17 sty : 00:45 Jasne że to nie tajemnica. Chodzi o radnego Czerw [ more ... ] [News] Ja nie mam czasu! Autor: MW dnia 17 sty : 00:18 " eden z radnych" - jak wiecie który to dlaczego [ more ... ] [News] Park 750 - lecia Goleniowa i konsultacje społeczne??? Autor: Jan II dnia 11 gru : 22:19 Uważam - w przeciwieństwie do Pani Muszyńskiej, że [ more ... ] |
GŁOS SZCZECIŃSKI Mieszkają w najmniejszej miejscowości gminy Goleniów, kilka kilometrów od miasta. Większość z nich wybiera się na wybory.
Zaledwie garstka Łaniewa to rodowici mieszkańcy, resztę stanowią napływowi. Czasem sąsiad z sąsiadem zamienią parę zdań o polityce, ale przeważnie rozmowa szybko się urywa machnięciem ręki w geście rezygnacji. Choć większość ma świadomość, że wybory niewiele zmienią w ich miejscowości, to jednak z poczucia obywatelskiego obowiązku skreślą krzyżyk na karcie do głosowania. Dobry przykład daje sołtys Elżbieta Zabłocka (na zdjęciu na okładce), która 21 października, jak większość mieszkańców Łaniewa, stanie przed urną. Żeby młodzi nie wyjeżdżali za chlebem Leszek Słomski mieszka w Łaniewie kilkadziesiąt lat. Od 38 głosuje. Nie opuścił żadnych wyborów. - Ludzie starej daty głosują, tak już jest. Nie zliczyłbym, ile razy w życiu brałem udział w wyborach. Kiedyś był obowiązek głosować na PZPR. Teraz przynajmniej człowiek ma wybór - mówi Leszek Słomski. W październikowych wyborach jeszcze nie, ale już w kolejnych będą mogli głosować najstarsi wnukowie pana Leszka. U Słomskich oddać głos idzie się zawsze przed mszą. Całą rodziną.- To znaczy z tymi, co jeszcze tu zostali, bo połowa uciekła za granicę w poszukiwaniu pracy i porządnych zarobków - śmieje się pan Leszek. - Właśnie z taką nadzieją idę wrzucić swój głos, żeby w końcu młodzi ludzie nie musieli stąd uciekać za chlebem w świat. Tu się wychowali, wykształcili, pozakładali rodziny, a teraz pracują u obcych. To mnie denerwuje najbardziej. Poprzednie wybory parlamentarne nie wypadły po jego myśli. Potem liczył, że ugrupowania się dogadają, że skoro już rządzą, to coś z tego będzie.- A tu wzięli i się pożarli. I po co to? - pyta Leszek Słomski. - W ogóle uważam, że trzeba powymieniać ludzi, którzy rządzą naszym krajem. Przydałoby się wprowadzić taki przepis, że polityk może rządzić góra dwie kadencje. A już na pewno nie powinni dochodzić do władzy przywódcy partii. To nic dobrego nie przynosi. Żeby wreszcie przestali się kłócić
U pani Ireny w domu rodzina wybiera się do urn także po mszy. Idą wszyscy, ale o polityce przed wyborami niewiele rozmawiają. Zawsze są ważniejsze sprawy do obgadania, niewielkie gospodarstwo do oprzątnięcia i mały wnuk Jakub, który absorbuje całą rodzinę. Żeby mieć czyste sumienie
Żeby mniej rozliczali
Nie wszyscy mieszkańcy Łaniewa, którzy chcieliby wziąć sprawy w swoje ręce, będą mogli to zrobić. Włodzimierz Zabłocki już wie, że w dniu wyborów będzie poza granicami kraju. - Szkoda, ale pracy nie rzucę. Natomiast widzę sens tych wyborów tylko wtedy, gdy znów wygra PiS. Liczę na porządek w naszym kraju i widzę, że już dużo zrobiono, żeby tak było. Przez ostatnie dwa lata wiele się zmieniło na lepsze i choć nie wszystko wyszło, jak powinno, to jednak od czegoś trzeba zacząć - uważa Włodzimierz Zabłocki. - Kiedy PiS pociągnie to, co zaczęło, będzie dobrze. Do wyborów pójdzie za to żona pana Włodzimierza - sołtys wsi, która podziela poglądy męża. - Oczywiście dam dobry przykład mieszkańcom i sama też zagłosuję, bo tak trzeba - mówi Elżbieta Zabłocka. - Uważam, że żeby cokolwiek potem mówić, narzekać i przeklinać rządzących, trzeba najpierw samemu zdecydować o losie kraju i oddać swój głos. Chociażby dla czystego sumienia. Sama niedawno wygrałam wybory na sołtysa, ludzie poświęcili swój czas i przyszli oddać swój głos na mnie, teraz ja pójdę zagłosować na tych, którzy, mam nadzieję, zmienią naszą rzeczywistość na lepszą.Nie wszyscy zagłosują Praca za granicą to jedna z najczęstszych przeszkód, żeby wziąć udział w wyborach. Wielu mieszkańców Łaniewa właśnie dlatego, że będą poza granicami kraju, nie zagłosuje. Dla niektórych przeszkodą w dotarciu do urny może być inny powód. Pani Andżelika niedługo urodzi kolejne dziecko. Choć termin porodu lekarz wyznaczył na początek listopada, to jednak obawia się, że ostatnie dni ciąży mogą być trudne i nie pozwolą na dotarcie do komitetu wyborczego. - W domu mam troje małych dzieci, a mąż od świtu do nocy pracuje. W zasadzie cały czas jestem sama. Muszę to jakoś ogarnąć, a nie czuję się już najlepiej. W moim stanie wybranie się z gromadką kilkulatków na głosowanie to spore wyzwanie. Chyba nie dam rady - przyznaje Andżelika Panasiuk. Zdecydowana większość podgoleniowskiej wioski deklaruje udział w wyborach, ale są też tacy, którzy dawno temu stracili nadzieję, że ich głos coś zmieni. - Mam już dość tego, co widzę w telewizji. Nikt mnie nie przekonuje, nikt też nie zasługuje u mnie na zaufanie. Skupiamy się z mężem na pracy, bo to jest najważniejsze. Mamy dwoje dzieci i człowiek próbuje jakoś powiązać koniec z końcem. Nie jest łatwo i nie sądzę, żeby coś się zmieniło. Dlatego ani ja, ani mąż nie pójdziemy głosować - zdecydowanie twierdzi Agnieszka Pawlik.Agnieszka Tarczykowska
informacja http://www.glosszczecinski.com.pl Zapraszamy do zakupu i czytania tego poczytnego dziennika |
|