Władze powiatu do końca roku powinny podjąć decyzję o kierunku zmian organizacyjnych. Najbardziej prawdopodobne jest właśnie powołanie spółki z o.o., która od ZSP przejęłaby również halę sportową oraz otrzymałaby w zarządzanie hotel na 60 miejsc, którego budowa jest na ukończeniu. Taki schemat organizacyjny pozwoliłby na wyodrębnienie sportowej infrastruktury z majątku powiatu, szczegółowe rozliczanie kosztów, a w przyszłości być może na dodatni wynik finansowy.
Nie ma większych szans na wdrożenie koncepcji, o której nawet część radnych powiatowych mówi, że jest najbardziej sensowna: przekazanie basenu, hali sportowej i hotelu gminie Goleniów, którą stać na utrzymywanie tego majątku. Pomysł nie ma szans, bo oznaczałoby to ograniczenie roli powiatu, na co z pewnością zgody nie będzie.
Do powołania własnej spółki sportowej przymierza się również gmina Goleniów. Jej majątkiem sportowym zarządza obecnie Goleniowski Młodzieżowy Dom Sportu, który jest placówką oświatową. Burmistrz Andrzej Wojciechowski uważa, że GMDS ma już dzisiaj zbyt dużo zadań spoza oświaty i sportu szkolnego, by działać jako placówka oświatowa. Niedługo przejmie zarządzanie miejskim basenem odkrytym, a w perspektywie kilku lat będzie musiał zarządzać dużą inwestycją na terenie portu jachtowego w Lubczynie.
– Trudno, żeby takimi sprawami zajmowała się placówka o randze i uprawnieniach szkoły. To musi być samodzielny podmiot prawa handlowego, najlepiej spółka z o.o. – mówi burmistrz.
Najwięcej sensu miałoby w tej sytuacji powołanie jednej spółki, która zarządzałaby majątkiem należącym obecnie do powiatu i gminy. Władze gminy są jak najbardziej „za” pod warunkiem, że powiat nieodpłatnie przekaże gminie swój majątek. Wykluczają powołanie wspólnej spółki, o mieszanym kapitale gminno-powiatowym. Takie rozwiązanie nie ma jednak szans na zyskanie poparcia większości rady powiatu. Zanosi się więc na to, że w Goleniowie wkrótce będą działać dwie spółki sportowe, z dwoma zarządami, dwiema radami nadzorczymi, dwiema siedzibami, a w konsekwencji z podwójnymi kosztami. Czy to na pewno najlepsze rozwiązanie?
(cm)
Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Kuriera Szczecińskiego"
informacja http://www.kurier.szczecin.pl